Niedziela należała do Sycowiaków25-04-2016

Swojskich Sycowiaków znają wszyscy, ale nie wszyscy wiedzą, że zespołowi stuknęło już 20 lat. W ponad dwugodzinnym koncercie, pełnym sentymentalnych wspomnień i wzruszeń wystąpili sami „sprawcy zamieszania”, jak i przyjaciele, z którymi tworzą od lat. Niedzielny jubileusz stał się wydarzeniem kulturalnym i towarzyskim, a pękająca w szwach sala widowiskowa Centrum Kultury była potwierdzeniem tego, że zespół cieszy się niezmienną popularnością i miłością fanów - i że przyjaciół mu nie brakuje. Uroczystości przydali specjalnej rangi znamienici goście w osobach burmistrza Sławomira Kapicy, zastępcy burmistrza Roberta Maleckiego, przewodniczącego Rady Miejskiej Bolesława Moniuszki, przybyli radni i sołtysi, dyrektorzy szkół i przedszkoli oraz gminnych jednostek organizacyjnych. Nie zabrakło starosty powiatu oleśnickiego Wojciecha Kocińskiego. I pora wreszcie pochwalić się: Sycowiacy zainaugurowali swój występ, jak na jubileusz przystało, specjalnie na tę okoliczność uszytymi strojami. Szczególna okazja zwieńczona została jeszcze gorącą, nową płytą jubilatów.

Na swego rodzaju „tort urodzinowy”, przełożony rozmaitymi warstwami występów: muzycznymi, choreograficznymi czy wiekowymi, złożyły się „laurki” od śpiewająco-tańczących grup i sekcji działających w naszym mieście. Dla jubilatów wystąpili najmłodsi: urocze dzieciaki z Publicznego Przedszkola  nr 2, utytułowane już w regionie solistki grupy ASSOL oraz z wdziękiem prezentująca swoje umiejętności młodzież z sekcji tanecznej przy Centrum Kultury. Na scenę zaproszony został Chór Remedium działający przy Klubie Seniora, nad którym opiekę artystyczną również sprawuje Kazimierz Cichoń. Wykonali m.in. piosenkę o wiośnie, zmierzyli się z arią Chóru Niewolników z Nabucco. „Od Zawady jechał wóz”, czyli z zawadiackimi przyśpiewkami - jak te o rozwiązywaniu na wesoło małżeńskich konfliktów – na scenę  wkroczyli Zawadiacy, których nie mogło zabraknąć na „dwudziestce” równie dobrego, będącego wymagającą konkurencją zespołu.

Sycowiacy kochają ludowe

Zasługi dla jubilatów wyliczał Paweł Adamczyk, konferansjer z Centrum Kultury w Sycowie. Najpierw o wyróżnieniach: to m.in. złota odznaka „Zasłużony dla Dolnego Śląska” dla Sycowiaków i medal „Zasłużony dla Kultury Polskiej” dla kierownika artystycznego Kazimierza Cichonia. Nad zespołem czuwa i jest jego siłą sprawczą, autorem muzyki i tekstów do większości wykonywanych przez Sycowiaków i Chór Remedium utworów. Barwna postać Sycowa, kierownik zespołów i wszechstronnie utalentowany muzyk, osoba powszechnie znana i szanowana. Sycowiacy wielokrotnie udowadniali, że łączą pokolenia. Ich repertuar oparty jest na zwyczajach bogatej kultury Śląska i Wielkopolski, folklorze, jak również na piosenkach popularnych, śpiewanych przy okazji rodzinnych spotkań, biesiad itp. Ale Sycowiacy cały czas tworzą nowe, rozwijają się, chwaląc piękno kultury naszego regionu, a przede wszystkim miasta Syców. Gdy z iście młodzieńczą werwą i entuzjazmem właściwymi 18-latkom na scenę wyszli jubilaci, zatrzęsła się scena sali widowiskowej od wybijanych w takt melodii, sławiących piękno naszego regionu. Ale było też dla kogo grać i śpiewać! Brawa publiczności przerywały ciąg piosenek, zabawne teksty biesiadne dopełniały reszty, sprawiając, że atmosfera była znakomita. Folkowe brzmienia nie uszły uwadze, zwłaszcza gdy tytuł utworu mówił za siebie - „Sycowiacy kochają ludowe”.

Podziękowania

W końcu nadeszła pora na podziękowania. Scena tonęła w kwiatach, a życzeniom i gratulacjom nie było końca. Najpierw burmistrz Sławomir Kapica i przewodniczący Rady Miejskiej Bolesław Moniuszko dziękowali za miłość do muzyki na scenie i poza nią, za promowanie Sycowa, za pogodę ducha, optymizm i uśmiech. Kazimierz Cichoń wyraźnie wzruszony i zaskoczony dziękował wszystkim za tak liczne przybycie, Centrum Kultury i dyrektor Paulinie Syposz-Ciemny za opiekuńczy klimat i za dobre warunki do prób. - Zespół istnieje wtedy, gdy jest dobra atmosfera – opowiadał z satysfakcją w głosie kierownik zespołu, a ta, jak widać, tu jest. Do gratulacji dołączyła grupa osób współpracujących na różnych polach z jubilatami, którzy bawią siebie i bawią innych.
Z całego serca życzymy Panu Kazimierzowi i Sycowiakom kolejnych XX lat twórczej pracy, obfitującej w znakomite teksty i melodie oraz zdrowia i dalszych sukcesów.

Galeria