Po raz drugi w sycowskim parku, w niedzielę 7 maja, odbyły się Plenerowe Mistrzostwa Łucznictwa Tradycyjnego o Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej w Sycowie Pana Bolesława Moniuszko "SYCOWSKA STRZAŁA". Zawodników przywitał dyrektor MOSiR-u Adam Hrehorowicz główny organizator i pomysłodawca imprezy, który dziękując za ponowne przybycie życzył wszystkim wielu celnych strzałów i oczywiście miłego pobytu w Sycowie. W energetycznych słowach, do rywalizacji zachęcał również przewodniczący Rady Miejskiej Bolesław Moniuszko - patron mistrzostw.
Podobnie jak w zeszłym roku, osobiście, jak przystało na patrona imprezy, dokonał oficjalnego otwarcia imprezy, oddając strzał w kierunku pierwszego celu oddalonego około 70 m, a znajdującego się na "wyspie" przy pierwszym stawie. Jako jedyny z tej odległości, ale w drugiej próbie do wspomnianego celu trafił zdobywając statuetką „SYCOWSKA STRZAŁA” Mateusz Szewczyk. Gratulujemy.
Następnie zawodnicy podzieleni na siedem grup ruszyli na trasę, by zdobywać punkty na przygotowanych do strzelania celów 3D.
Końcowe wyniki:
Kat. DZIECI:
1. Czajka Karol 436 pkt.
2. Stawiarski Kamil 400
3 Dyjak Mateusz 398
Kat. KOBIETY
1. Płotycia Anna 478
2. Jakubik - Witkowska Marta 438
3. Czajka Zuzanna 418
Kat. ŁUK HUNTER
1. Staszkiewicz Adam 528
2. Witkowski Przemysław 476
3. Sitek Marian 432
Kat. ŁUK TRADYCYJNY:
1. Fortuna Piotr 494
2. Szwarc Adam 486
3. Stempski Rafał 478.
Serdeczne podziękowania skierowano do partnerów, którzy wspierali pomysłodawców organizacji imprezy, a w szczególności Łukasza Krogulewskiemu z firmy AMBRA, AM-RPAS w Sycowie za poświęcony czas, rewelacyjne zdjęcia oraz filmik z wykorzystaniem drona.
Dyrektor Adam Hrehorowicz nigdy nie zapomina o dostrzeżeniu wkładu pracy zespołu współpracowników, m.in. gorące podziękowania przekazał „dziewczynom” z Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Basi Winkowskiej, Broni Mielcarek, Jadzi Maślanek, Uli Piaskowskiej za pomoc i wypieki przepysznych ciast ("smakowały wszystkim, a mnie szczególnie") oraz Teresie Kłodnickiej, Jadwidze Moskwa za ich bezcenną pomoc przy zawodach. Szczególne podziękowania popłynęły na ręce Marty Szlak za przygotowanie, koordynowanie i profesjonalną pracę przed i podczas trwania turnieju.
- I oczywiście dziękuję Wam wszystkim, drodzy uczestnicy tej wyjątkowej imprezy za jak zawsze wspaniałą, rodzinną atmosferę i wiele ciepłych słów, którymi nas zasypywaliście – powiedział na zakończenie dyrektor, osobiście wielki miłośnik łucznictwa. - Dla takich momentów chce się żyć, dziękuję.