W Szkole Podstawowej w Stradomi ze swoim przedstawieniem o Narodzeniu Pańskim wystąpiły dzieci z tejże szkoły. Uczniowie pod opieką Lidii Mielcarek przygotowali jasełka, tym razem na wesoło, a nad warstwą muzyczną i wokalną małych aktorów czuwał Michał Kaschytza. Świąteczny okres umilili nauczyciele i pracownicy szkoły wspólnie z dziećmi śpiewając tradycyjne polskie kolędy.
Jest taki dzień, bardzo ciepły choć grudniowy,
Dzień zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory
Jest taki dzień, którym radość wita wszystkich,
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski.
Od przepięknej piosenki Czerwonych Gitar w wykonaniu wszystkich zgromadzonych w szkole, w tym rzeszy rodziców, którzy na jasełka przybyli, dopingując swoje latorośle, od razu zrobiło się cieplej na sercu. Nie zabrakło też współczesnego akcentu. Na tę okoliczność, specjalnie przygotowani przez nauczycieli języka uczniowie, wykonali piosenki bożonarodzeniowe także w języku niemieckim i angielskim. Przedstawienie było ekspresyjne, prowadzone w żywym tempie, wesoło i radośnie, a piękne stroje dopełniały reszty. Zastępy aniołów, pastuszkowie zebrali się, by oddać hołd Narodzonemu w Betlejem.
Nie zabrakło gości. Dyrektor szkoły Anna Kamińska dziękowała serdecznie wszystkim przyybyłym, a byli to: radny i sołtys sołectwa w Stradomi: Marek Lempart, przedstawiciel Koła Łowieckiego „Hejnał” Henryk Sałek, komendant OSP w Stradomi Marian Popielisk, ksiądz Marek Chudzia oraz reprezentujący radę rodziców Kamil Trzewik i Ewelina Gąska.
Lubimy kolędy. Bo kolędy to wzruszenia. Są zadziwieniem nad Tajemnicą Żłobka Betlejemskiego. Tak dawne, jak tylko sięga ludzka pamięć – towarzyszą nam niemal od zawsze.
Zdjęcia: Dawid Samulski