Menu Góra

Czwarte spotkanie w ramach Gminnego Przeglądu Małych Form Teatralnych, na które zaprosiła młodych aktorów Szkoła Podstawowa Nr 2 im. Marii Konopnickiej w Sycowie, rozegrało się w świecie baśni i legend w przededniu ferii zimowych. Na deskach sceny Centrum Kultury stanęły dzieci z sycowskich przedszkoli oraz najmłodsi uczniowie z „dwójki”. - Zabawa w teatr to dla dzieci niezwykła przygoda. Ich optymizm i wyobraźnia sięga dużo dalej niż dorosłych, wtedy wszystko staje się możliwe – przekonywali organizatorzy. Młodym laureatom aktorskich popisów osobiście gratulował i nagrody wręczał burmistrz Sławomir Kapica.

Ten swoisty spacer w krainie baśni i legend widzianych z perspektywy dzieci każdej z występujących placówek zasługiwałby na oddzielny spektakl. - Ich bohaterowie przypominają o wartościach, o których w życiu zapomnieć nam nie wolno, o dobroci, miłości, uczciwości i wielu innych cechach i postawach, które umykają nam w codziennym biegu – mówili konferansjerzy. - Proszę wyobrazić sobie, że stoicie Państwo u progu wielkiej baśni, wiele miliardów lat temu, kiedy wszystko jeszcze było możliwe. Kiedy możecie zdecydować kto zamieszka na ziemi, jak będzie wyglądał, jaka roślina będzie rosła na głowie zamiast włosów i jaki ptak odezwie się zwierzęcym głosem. Pozbądźcie się myśli codziennych i oczywistych. I w takim stanie zdecydujcie się przejść w świat baśni, bo nadchodzi na to pora, jak się to określa "czas się dopełnia" – przekonywali ze sceny dorosłych, bo dzieciom dwa razy tego powtarzać nie było trzeba. Mali aktorzy wcielili się w bohaterów znanych opowieści, dobrych znajomych wszystkich dzieci, by w wyjątkowy dla siebie sposób przedstawić własne interpretacje zagranych postaci, czyniąc wiarygodnym nawet najbardziej szaloną opowieść i równie szalone pomysły swoich idoli. Zrobiło się radośnie i baśniowo - w tym przemycono ziarenka prawdy, które chcielibyśmy, by stały się w życiu nie tylko dzieci najważniejsze.

         O czym opowiadały?

     Najpierw zaprezentowała się Szkoły Podstawowej nr 2, która przedstawiając historię niezwykłego kaczątka opowiedziała, jak dążyć przez świat z podniesioną głową i odwagą w sercu. "Brzydkie kaczątko" zainscenizowała grupa dwudziestu czterech uczniów z „dwójki”, których opiekunką była Renata Domal.
       Ach, jakie to wszystko podobne do codzienności. Tyle trosk i zmartwień, ale nagroda piękna. Byle była determinacja i odwaga w każdym działaniu. O marzeniach też nie wolno zapomnieć. Tylko gdzie ich szukać? Jak daleko sięgać? Która z nas nie chciała niegdyś zostać modelką czy piosenkarką, albo sportsmenką? Historię pewnej "Pszczółki, co szukała  szczęścia" i swojej drogi życiowej, a także o marzeniach i zaangażowaniu, opowiedzieli mali aktorzy z Przedszkola nr 2 im. Misia Uszatka wraz z opiekunkami Anną Smorawską, Leokadią Bąk i Jadwigą Pieprzką.
      Każdy z nas jest wspaniały, jak nasza pszczółka i nie musi szukać szczęścia gdzieś daleko, w nieznanym, tylko obok siebie. Tak jak nasza bohaterka, my też czasem musimy jedynie dobrze popatrzeć wokół siebie i wyciągnąć rękę. Tak zrobić musiał też pewien chiński cesarz. Miał największe bogactwa, rozległe tereny i niezliczoną liczbę poddanych. Otrzymywał wszystko, czego tylko zapragnął. W tej pysze nie usłyszał jednego, pięknego i prawdziwego cichego głosu. O tym zagadkowym głosie z baśni "Cesarz i słowik" opowiedziały dzieci z Przedszkola nr 3 im. Małego Księcia wraz z paniami Danutą Wolską oraz Izabelą Grędą.
    Dobroć, miłość, przebaczenie. Trzy piękne słowa, które nasuwają się po obejrzeniu przedstawienia „Legenda o Juracie i bursztynach”. To kolejne z cech, które chcielibyśmy, aby zewsząd nas otaczały. To, że jest to możliwe udowodniły nam dzieci z Przedszkola Sióstr Urszulanek im. Aniołów Stróżów poprzez swoją prezentację legendy. Małą formę teatralną i swoich podopiecznych przygotowały Joanna Kułak i Emilia Górna.

Na widowni, z nie mniejszym przejęciem, zmagania „swoich dzieci” obserwowały dyrektorki szkół i przedszkoli. Wszyscy  patrzyli na sceny wypełnione kolorową, wspaniałą wyobraźnią dzieci, gdzie otwiera się świat dobrych uczuć i jasnych myśli. To w dzieciństwie uczymy się spoglądać na świat przez szybkę cudowności. I właśnie z tego powodu wszyscy mali uczestnicy byli zwycięzcami i laureatami tych prezentacji.

Zdjęcia: Dawid Samulski